Tu jest miejsce Twojego osobistego spotkania z Maryją w świadectwie wiary autora, jakim jest obraz.
Żeby zobaczyć obraz niewidoczny, proszę kliknąć myszką na numer (podkreślony).
Powiększenie obrazu uzyskasz, klikając myszką gdziekolwiek na obrazie.
Imiona autorów, pełne nazwy dzieł i ich adresy źródłowe umieszczone są w komentarzach pod każdym numerem.
piątek, 4 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Matka Boska Siewna, rzeźba w drewnie ze zbiorów Muzeum Wsi Radomskiej, aut. H. Karaś
OdpowiedzUsuńAleksandra Pajek, Święto Matki Boskiej Siewnej
Gdy słyszysz o Siewnej Panience,
miej gotowe żytko w ręce.
8 września to w kalendarzu liturgicznym dzień Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, natomiast w tradycji ludowej obchodzony jest jako święto Matki Boskiej Siewnej. Jest ona patronką zasiewów, ozimin i jesiennych prac polowych. Wierzono dawniej, że właśnie wtedy Matka Boska przechodzi przez zasiane pola i błogosławi je, dzięki czemu będą obfite plony. Dlatego też dzień ten jest zwyczajowym terminem rozpoczęcia siewu – należy zasiać choćby najmniejszy skrawek pola, by w ten sposób zapewnić sobie owo błogosławieństwo.Czasem sianie zbóż ozimych rozpoczynano jeszcze przed nadejściem święta.
Na Siewną zacznij siać żyto, będziesz miał chleb na siebie i na parobka myto.
Mawiano też: Przed Bogarodzicą siej żyto przed pszenicą, po Bogarodzicy chyć się do pszenicy.
Pierwszej orce oraz pierwszemu zasiewowi oraz sadzeniu towarzyszyły różne obrzędy agrarne. Były one przejawem troski o plony, miały zapewnić przyszłoroczny urodzaj.
W obrzędach tych splatają się elementy kultu ziemi z licznymi magicznymi praktykami, wierzenia z wróżbami itp. Można tu wymienić na przykład kropienie pługa, konia i oracza święconą wodą, czy zabieranie przez oracza czy siewcę pożywienia na pole i zakopywanie pod pierwszą skibą.
Do siewnego ziarna dosypywano ziarno wyłuskane z kłosów święconych w bukietach w święto Matki Boskiej Zielnej. W niektórych okolicach słomę po wykruszonych ziarnach zakopuje się przed siewem na początku zagonu – zarówno przy siewie zboża ozimego, jak jarego. Dodawano też ziele poświęcone w oktawę Bożego Ciała, bazie z palm wielkanocnych lub ziarno z wykruszonego wieńca dożynkowego. Miało to zapewnić urodzaj, zabezpieczyć zboża przed myszami, robactwem, wszelkimi nieszczęściami. Całe ziarno przeznaczone do siewu kropiono święconą wodą, a rozpoczynając siew gospodarz rzucał pierwsze jego garście na krzyż i ręką kreślił w powietrzu znak krzyża. Zapewniał sobie w ten sposób – jak wierzono – błogosławieństwa Boże, a tym samym obfite plony, ochronę przed gradobiciem, suszą i nadmiarem deszczu.
Dzień Matki Boskiej Siewnej jest również przypomnieniem, aby przygotować len do suszenia, o czym mówi przysłowie:
Na Matkę Boską Siewną zła to gospodyni, która lnu z wody nie wyczyni.
Od tego dnia oczekiwano już nadejścia jesieni, a także wróżono jaka ona będzie:
Panna się rodzi – jaskółka odchodzi;
Gdy na Siewną pogodnie, będzie tak cztery tygodnie;
Gdy na Siewną jest błękitnie, wtedy pięknie wrzos zakwitnie.
Prace polowe kończyły się późną jesienią – należało uporać się z nimi przed nastaniem Adwentu.
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo ciekawie napisane. Czekam na więcej.
OdpowiedzUsuń